Tajlandia - Chiang Mai 5 pazdziernik 2007 piatek















Dzisiejszy dzien zaczelismy od wyprawy do miejsca nieopodal Chiang Mai gdzie znajduje sie rezerwat sloni. Miejsce to zamieszkuje 60 sloni azjatyckich, teraz wyobrazmy sobie, ze kazdy slon dziennie zjada 250 kg pozywienia w postaci trzciny cukrowej ( z tutejszych plantacji) bananow trawy etc. to ile trzeba jedzenia zeby wykarmic 60 sloni? Rachunek jest prosty 15 ton dziennie! Ale to nie wszyskto nie zapominajmy ze slon tez zwierze i zalatwic sie musi ;) niestety ile tego jest nie wiemy ale zeby sprostac temu problemowi zorientowano sie, ze kupa slonia doskonale nadaje sie jako material na produkcje papieru. Prosze bardzo czego to ludzie nie wymysla.
Jako ciekawostka dodajmy, ze niektore slonie sa bardzo utalentowane i potrafia malowac. Robia to na oczach turystow a do tego dbajac o prawa autorskie kazdy rysunek podpisuja swoim imieniem, cena takiego arcydziela to 600 batow. Jechalismy rowniez na dwokolowych wozach z zaprzegnietymi do nich wolami oraz plynelismy bambusowymi tratwami wzdluz rzeki.
Po pokazie wyruszylismy na godzinna przejazdzka po dzungli na grzbiecie tego kolosa jak dla mnie taka jazda byla troche meczaca. Szczegolnie odcinki gdzie trzeba bylo schodzic w dol Janusz jakos sobie radzil, ale ja slizgalam sie bezprzerwy do przodu. Nie mam pojecia jak tajski chlopak, ktory byl naszym “kierowca” mogl przez caly czas siedziec na szyji slonia trzymajac nogi na jego czole. My mielismy specjalne siedisko umocowane na grzbiecie, zamykane od przodu sztaba.
Jednakze najwazniejsza atrakcja tego dnia byla wizyta w wiosce plemienia “kobiet o dlugich szyjach” o nazwie Karen. Kazda dziewczynka w plemieniu ktora osiaga wiek 5 lat ma zakladana na szyje jedna obrecz. Proces ten postepuje cyklicznie i co roku przybwa obreczy w wyniku czego dorosla kobieta ma po prostu wydluzona szyje od czego pochodzi nazwa plemienia. Nieprawda jest, ze po zdjeciu obreczy kobiety te umieraja z powody uduszenia czy tez polamania kregow szyjnych mamy zdjecie calej grupy bez obreczy sa usmiechniete i w dobrej kondycji. Ludzie ci pochodza z malo znanego nam kraju o nazwie Burma lecz z na wskutek szykan i przesladowan z powodu ich wygladu przeniesli sie w gorzyste rejony polnocnej Tajlandii. Wioska, ktora my odwiedzilismy liczy okolo 30 osob i jest wioska stworzona na potrzeby turystow, jest znacznie blizej Chiang Mai niz pozostale spolecznosci plemienia Karen wiec nie trzeba jechac daleko w gory aby ich zobaczyc. Sa to bardzo skromni i wstydliwi ludzie mieszkajacy w odosobnieniu poniewaz Tajowie rowniez ich nie toleruja i po prostu nie mogliby spokojnie zyc. Dzieci nie chodza do szkoly, na codzien poslugja sie swoim dialektem a zyja z zapomogi od panstwa jak rowniez z tego co sprzedadza turystom odwiedzajacym ich wioske. Zdaja sobie sprawe, ze reszta swiata wlacznie z nami traktuje ich jako ciekawostke, i moze dlatego tak sie wstydza ale na prawde widok jest niesamowity.
Juz nie pamietam dokladnie gdzie i kiedy ale obilo nam sie o uszy, ze Tajowie to niezwykle uczciwy narod, nawet w przewodniku jest o tym wzmianka. Uwiezcie lub nie ale to jest prawda, amerykanin, ktorego spotkalismy w drodze do Chiang Mai opowiadal nam, ze ktoregos wieczoru w Bankgoku po powrocie z klubu nocnego w wybral pieniadze z bankomatu i zapomnial zabrac swoja karte kredytowa. W Ameryce moglby sie juz pozegnac ze swoimi pieniedzmi ale nie w Tajlandi, odzyskal swoja karte w kilka minut po wyciagnieciu pieniedzy. Przyniosl mu ja przechodzien, ktory przypadkowo byl swiadkiem calego zajscia i pobiegl za nim z karta w reku. My odzyskalismy swoja pamiec USB, ktora zostawilismy w kafejce internetowej. do komputera z waznymi dokumentami. Po 24 godzinach wrocilismy to tej samej kafejki zapytac czy przypadkiem ktos nie znalazl naszej zguby i co... naturalnie USB stick czekal na nas w kasie. Jestemy pod wrazeniem tego co sie stalo badzmy szczerzey wielu z nas mogolby sie wiele nauczyc od Tajow.

Komentarze

mj pisze…
Nie moge sobie wyobrazić, jak można nauczyć słonia malować, o podpisie nie wspomnę;)!
Z łatwością jendnak moge sobie wyobrazić zsuwajacą sie ze słonia Kasię - haha!

Madzia J
mj pisze…
I jeszcze jedno - pani za zdjęcia nr 9 od góry też musiała leczyć zęby w Polsce!

Popularne posty